Niektóre osoby zmagają się z problemami skórnymi, takimi jak rumień na twarzy, widoczne drobne naczynia krwionośne czy tzw. „pajączki”. Takie objawy wskazują na cierpienie skóry na cerę naczynkową. To rodzaj cery o podwyższonej wrażliwości, który wymaga szczególnego traktowania oraz uważnej pielęgnacji. Kluczowe jest unikanie ekstremalnych temperatur, zarówno bardzo wysokich, jak i niskich. Stosowanie kosmetyków o składzie zawierającym alkohol czy mentol jest również niewskazane, podobnie jak korzystanie z peelingów. W zamian za to powinna być przeprowadzana regularna, delikatna hydratacja, a wybór należy kierować ku produktom, które wspomagają wzmacnianie skóry i chronią ją przed promieniowaniem UV oraz nagłymi zmianami temperatur.
Poniżej przedstawiam kilka domowych metod na pielęgnację cery naczynkowej. Są one w 100% naturalne i z całą pewnością mogą okazać się wartościowym wsparciem dla osób zmagających się z tym typem skóry. Wśród nich znajdują się m.in. okłady z rumianku, które są szczególnie skuteczne dla osób z tendencją do poszerzania się naczynek krwionośnych na twarzy.
Pół szklanki suszonych kwiatów rumianku zalać półtora szklanki wody i gotować na wolnym ogniu przez 15 minut. Następnie odwar należy odstawić do wystygnięcia. Gdy stanie się chłodny, można moczyć w nim gazy, by później nałożyć je na twarz na około 10 minut.