Rozważania na temat choroby lokomocyjnej: objawy, przyczyny i metody zapobiegania

W różnych środkach komunikacji, jak samoloty, statki czy samochody, niektóre osoby doświadczają nieprzyjemnych doznań, które czasami przybierają formę intensywnych dyskomfortów. Termin „choroba lokomocyjna” nie odnosi się do prawdziwej choroby, ale raczej do reakcji ciała na proces przemieszczania się. Ten zjawisko jest badane przez naukowców od wielu lat i zaowocowało fascynującymi odkryciami. Jednym z nich jest fakt, że można skutecznie zapobiegać chorobie lokomocyjnej.

Dane sugerują, że od 3% do 60% populacji doświadczało kiedykolwiek tego specyficznego dyskomfortu podczas podróży. Najbardziej narażone są dzieci w wieku od 3 do 12 lat, ale dorosłych również nie omija ten problem, częściej dotyka on kobiety. Właściwie każdy może doświadczyć objawów choroby lokomocyjnej, jeśli bodźce są wystarczająco silne – indywidualna wrażliwość jest bardzo zróżnicowana.

Kiedy mówimy o chorobie lokomocyjnej, często przedstawiamy obraz dziecka wymiotującego w samochodzie, lub pasażera samolotu z chorobliwą bladością. Jest to część prawdy, ponieważ najważniejszymi symptomami są mdłości i wymioty, ale nie jedynymi. Przed najcięższymi objawami, podróżni mogą odczuwać pewne sygnały ostrzegawcze, takie jak złe samopoczucie, zmęczenie, podrażnienie, zawroty głowy, wzmożone ślinienie czy ziewanie. Istnieje także szereg skarg dotyczących problemów żołądkowych, takich jak uczucie pełności i dyskomfort. Następnie pojawiają się nagłe mdłości i wymioty, które mogą być intensywne. Mogą im towarzyszyć bóle głowy, bladość, zimne poty i symptomy neurofizjologiczne, takie jak apatia lub pobudzenie. Te ostatnie mogą utrzymywać się nawet po opuszczeniu pojazdu.

Chociaż sama choroba lokomocyjna nie jest groźna dla zdrowia czy życia, bardzo silne wymioty mogą prowadzić do odwodnienia i gwałtownego spadku ciśnienia krwi. Zdarza się to szczególnie podczas długich podróży morskich.

Jeżeli chodzi o przyczynę choroby lokomocyjnej, można ją upraszczać do zdezorientowania układu nerwowego. Z jednej strony, oczy podróżującego oraz jego ośrodek równowagi znajdujący się w uchu środkowym rejestrują ruch. Jednakże mięśnie i stawy pozostają nieruchome. Dlatego mózg, zaniepokojony tym sprzecznym sygnałem, zaczyna panikować.